Halli Galli – znacie?

Ostatnio podczas Klubu dla dzieci coraz więcej czasu poświęcamy grom planszowym. I trudno się temu dziwić, gdyż posiadają one wiele zalet ale przede wszystkim są świetnymi lodołamaczami oraz „pochłaniaczami” dziecięcej energii. Dzięki temu są idealnym narzędziem by rozpocząć zajęcia a później skupić się na bardziej spokojnych rzeczach, jak choćby nauka.

Z racji, że dzisiaj większość celebruje Dzień Zakochanych, więc na początek przedstawiamy ukochaną grę zakotwiczonych dzieci – Halli Galli, u nas zwaną po prostu Owocki. Gra składa się z 56 kart na których są owoce w różnej liczbie, od 1 do 5. Wszystkie elementy są wyraźne i czytelne, także nikt nie ma problemu z odczytaniem, jaki owoc właśnie pojawił się w grze.

W komplecie jest też i ON, magiczny dzwoneczek. Dlaczego magiczny? Przekonacie się sami, jak tylko postawicie go na stole.

Zasady gry są bardzo proste. Każdy z graczy otrzymuje stosik odwróconych kart a na środku stawiamy dzwonek. Kolejno karty zostają wykładane do momentu pojawienia się w sumie pięciu owoców tego samego rodzaju. Kto pierwszy zauważy piątkę powinien jak najszybciej zadzwonić. Ten, kto zrobi to pierwszy zgarnia wszystkie odsłonięte karty, tym samym powiększając swój stosik. To jest bardzo ważne, bo w tej grze im więcej kart mamy tym lepiej. Należy pamiętać, że pięć sztuk tego samego owocu może pojawić się zarówno na jednej jak i na kilku kartach. Dzwonimy tylko wtedy, kiedy jest dokładnie 5. Nie więcej nie mniej, liczy się tylko i wyłącznie piąteczka. Jeśli ktoś się pomyli i uderzy w dzwonek musi każdemu oddać po jednej karcie ze swojej tali. Niektórym graczom taki dar może uratować skórę i przedłużyć ich grę. Kiedy w rozgrywce zostaną dwie osoby gramy „do pierwszego dzwonka”. Jeśli ktoś pierwszy zadzwoni i rzeczywiście będzie 5 odsłoniętych owoców tego samego rodzaju to wygrywa. Natomiast jeśli ktoś uderzy w dzwonek przez pomyłkę musi oddać swoje karty przeciwnikowi do którego należy i samo zwycięstwo.

Gra choć niezwykle prosta budzi wiele emocji, daje ogrom radości i uczy przede wszystkim spostrzegawczości oraz zręczności. Tutaj wiek nie ma znaczenia. Jednym warunkiem jest umiejętność liczenia do pięciu.