Wspomnienie “Lato na Tatarach”
Jesień za oknem rozgaszcza się na dobre jednak piękne słońce przypomniało nam o letnich warsztatach piłki nożnej. To był czas pełen śmiechu, radości i zabawy. Tym razem nowością było to, że nie tylko mogliśmy do woli grać w piłkę nożną, ale także odbywały się zajęcia plastyczne oraz był czas z grami planszowymi, dzięki temu ćwiczyliśmy nie tylko nasze mięśnie, ale i umysł. Robiliśmy bransoletki, zakładki, malowaliśmy worki, ale największą sensacją okazały się koszulki, które własnoręcznie farbowaliśmy a następnie, co przyniosło najwięcej satysfakcji, dumnie prezentowaliśmy je na sobie. Patrząc na wyjątkowe „koszulkowe” rezultaty w niejednym z nas obudziła się dusza artysty i pasja do zabawy kolorami na płótnie czy choćby na kartce papieru.
Miło było także ponownie spotkać naszych przyjaciół z Irlandii Północnej, którzy dzielnie towarzyszyli nam w sportowych zmaganiach. Ich wskazówki okazywały się zawsze trafne w przeciwieństwie do naszych strzałów do bramki a doping motywował do dalszej rywalizacji i z pewnością było gorętszy od letniego dnia. A to wszystko odbyło się przy niezwykle pięknej, słonecznej pogodzie. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom synoptyków nie musieliśmy uciekać przed deszczem. Cieszymy się, że prognozy pogody czasem się nie sprawdzają.